15 paź

Henryk Waniek: Sześć epitafiów napisanych na wodzie

…a czas jak rzeka, jak rzeka płynie…
(usłyszane przypadkiem)

Wrocław

Jest kilka miejsc, które – ilekroć tu jestem – lubię zobaczyć; dotknąć; upewnić się. Zostawiłem rzeczy w hotelu i wyszedłem. Tuż obok, na ścianie kościoła świętej Elżbiety, jest puste miejsce po tablicy ku czci jakiegoś zmarłego. Piaskowiec mógł zmurszeć ze starości, ale trudno wykluczyć, że w powojennych latach jakiegoś krewkiego Polaka złościł niemiecki tekst epitafium i wszystko zdrapał do cna. Na takim tle Janusz Stankiewicz wykonuje fotograficzne portrety znanym osobom. Spojrzałem na ten uśmiercony nagrobek i poszedłem dalej, przez bramę między Małgosią a Jasiem, nawet nie czytając napisu MORS IANUA VITAE, który tam jest od zawsze. Rzuciłem wzrokiem na rynek i na nic więcej nie było już czasu. Resztę wieczoru po brzegi wypełniło gadanie, gadanie, gadanie. Przemówienia. Powitania. Dyskusje. Pogawędki. Tylko to zapamiętałem, nie licząc kradzieży torebki jednej z Niemek biorących w tym udział. To oszpeciło ostatni punkt programu w pięknym Oratorium Marianum. Read More

15 cze

Numer 2/2007

WYWIAD

POEZJA

PROZA

ESEJ

REPORTAŻ

NOWE NAZWISKA

GALERIA NA WYSPIE

FELIETON

RECENZJE

KRONIKA

NASI AUTORZY

CYPEL – DODATEK ALTERNATYWNY

15 cze

Wojciech Kaliszewski: Potęga nieświata

Krzysztof Lisowski, Niewiedza, Wydawnictwo Tlön Uqbar, Kraków 2007

Krzysztof Lisowski zatytułował swój najnowszy tom wierszy jednym, ale jakże znaczącym słowem: „Niewiedza”. Łączy ono bardzo osobistą, podmiotową tonację określającą perspektywy poznawcze bohatera z  wyrazistą kategorią oddzielającą to, co w historii jasne od tego, co ukryte i niewiadome dla człowieka. Ale to nie wszystko. Poza filozoficznym sensem tytułowe słowo jest autokomentarzem narzucającym dystans do poetyckiego przesłania zebranych w tomiku wierszy. To chwyt, skonstruowany przez zaprzeczenie, zdejmujący z bohatera – i także z poety – ciężar porządkowania świata. Read More

15 cze

Adrian Sinkowski: Na rogatkach poznania

Dariusz Sośnicki, Folia na wietrze, Biuro Literackie, Wrocław 2007

Dariusz Sośnicki pisał ostatni tomik „Skandynawskie lato”, mając w dorobku trzy książki poetyckie. Tomik ów czytałem – inaczej niż mam w zwyczaju – trzy, może cztery razy i wciąż czuję, że nie dość dużo, że dalej pozostaje zagadką, której rozwiązanie nie jest ani oczywiste, ani rozstrzygnięte na zawsze. Na kartach zbioru, gdzie sąsiadowały z powodzeniem wiersze powściągliwe i pełne ironii, długie i rymowane obok krótkich, niemal pojedynczych wersów, nietrudno było dostrzec motywy właściwe poznańskiemu poecie (pościel, autobus, czajnik), co stanowi, zaskakujący skądinąd, porządek książki. A sprawdza się również na poziomie wiersza, gdzie pełni funkcję – jako rekwizyt – porządku czysto formalnego, pomaga więc w pisaniu tak, jak pomagają strofa, wers lub zdanie. Read More

15 cze

Wacław Holewiński: Warszawscy jakobini

Jarosław Marek Rymkiewicz – „Wieszanie”, Wydawnictwo Sic!, Warszawa 2007

„Wieszanie” Jarosława Marka Rymkiewicza jest książką zadziwiającą. Znakomity poeta (ale i eseista) wziął się za bary z naszym narodowym charakterem. Tak, tak – wbrew temu, co napisał w nocie odautorskiej, to nie jest, albo inaczej, to nie jest tylko, książka o naszej historii. A jej odbiorcą z całą pewnością nie powinni się stać tylko „miłośnicy historii ojczystej” – tacy „którzy lubią czytać o tym, jak wyglądało życie polskie w dawnych czasach i jak żyli nasi przodkowie…”. Read More