Robert Rutkowski: Zrosty
Tatusiu, czy to prawda, że jak ludzie umierają,
to zakopuje się ich w ziemi?
Córeczko, umarłych chowamy
w sobie.
Jesteśmy ich domem
o fundamentach tak głębokich,
jak sięga pamięć.
To dlatego czasem czujesz się nieswojo,
ale nic bardziej Twojego,
bo nikt nie jest nikogo.
I dlatego w tej właśnie chwili,
kiedy po raz pierwszy w życiu pytasz o śmierć,
masz o sobie do powiedzenia
więcej
niż myślisz.
2011