Adam Raczyński: Fryzjer
Sztuczny marmur, szereg szczotek,
bejcowana rączka, gumowe kulki szczotki,
fryzjer z sygnetem, profesjonalny mistrz,
to przypominające stukanie kolei
stukanie nożyczek, blady metal, są lustra,
plakaty z dupeńkami w kościelnych koronkach.
„Burze olewam, wichry wymijam”.
Matowy biały metal nożyczek,
trochę jak polowe harcerskie sztućce,
oprawione zdjęcia młodych kobiet,
czarno–białe, jakby w negliżu się strzygły
i w tym samym płaszczu wychodziły.
Wyłącznie męski jest fryzjer,
czyste środki, brudne zakamarki