Wojciech Kass: Z dziennika
przyśniło mi się sprawdzanie obecności w klasie;
iwona bobrowicz, janek bober, zdzisław dyszkant, grzywacz, kass,
do końca listy
po ostatnią ławkę
każdy z nas odpowiadał; jestem.
a kogo nie ma?
wszystkich — usłyszałem
i nie był to głos żadnego z nas.
Pranie, 5.49, 7.02.2008