Wojciech Bonowicz: *** (Moja matka nigdy by nie powiedziała…)
* * *
Moja matka nigdy by nie powiedziała: zrobisz
jak zechcesz. Może dlatego noszę w sobie marzenie
że jednak można się porozumieć. I upór. Mówię wam
łatwo mnie wkurzyć kiedy grzebię w szafie nie mogę
znaleźć tego czego szukam a wszyscy dokoła gadają