Alina Biernacka: Głosy wróbli
Głosy wróbli brzęczą
jak drobne monety
przesypywane przez palce.
Miałam tańczyć z radości,
a tylko siedzę i patrzę
na krawędź dachu
opuszczoną przez ptaki.
Myślałam, że odnajdę porzucone lata
jak zgubione rękawiczki,
tymczasem one zostawiły mnie i odeszły
wlokąc za sobą wspomnienia jak wózki ze starzyzną.
Przyszłość jako obiekt badań przedstawia się interesująco,
ale ja nie jestem naukowcem, który szuka tematu dysertacji,
a jedynie zlepkiem zwątpień wpatrzonym w złudne obrazy.
Wróble wiedzą więcej ode mnie – słucham ich,
żeby nabrać biegłości w retoryce.