15 cze

Bohdan Zadura: utwory wybrane

Nie do wytrzymania

cała prawda
całą dobę
gdziekolwiek jesteś

Od pierwszego wejrzenia

tyle uzgodnień
w mgnieniu oka

Przed gabinetem weterynaryjnym

Zastanawiam się
co myśli
ta czternastolatka
tuląca do piersi kota
którego przyniosła
do kastracji

Szarawary

Synowie twoich synów
dożyją czasu, kiedy kobiety
w sukienkach lub spódnicach
będą uważane za nieobyczajne

Dosłownie

patrząc na młode
opalikowane drzewka
pomyślałem
oto martwi wspierają żywych

517 – don’t waste
my time
wersalikami
na cyckach
niewartych
zachodu

22 lipca 2007
dzień na żywo
pełen trupów

Zobaczyłem

w lustrze
u fryzjera
spojrzał na mnie ojciec
jak umarły

* * *
ciała mistyczne
ciała jamiste
ciała niebieskie

wody płodowe
wody arktyczne
wody termalne

ognie piekielne
ognie świętego Elma
ognie bengalskie

mysie bobki
krowie łajno
ludzkie wiersze

* * *
Gdzieś kropla z kranu
kapie do rana
anielskie włosy
i wata szklana

krąselki kolan
w islamskim sadzie
księżyc policzek
swój na nich kładzie

cudze kolana
a może własne
wszystko się plącze
już chyba zasnę

Archiwistom w gazowych maseczkach
i gumowych rękawiczkach

każda praca jest dobra
jeśli nie hańbi

Pamięci Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego
Ile dywizji ma papież?
Józef Wissarionowicz Stalin

Dywizje papieskie
to diecezje
idą do nieba
całymi parafiami