Mój pierwszy styk z pisarstwem Hanny Krall nastąpił dawno, na ileś lat przed jej wielkim wejściem do literatury dokumentalnej opowieścią o Marku Edelmanie „Zdążyć przed Panem Bogiem”. I zanim jeszcze ukazał się jej pierwszy, wówczas rewelacyjny, dziś zapomniany tom reportaży z ZSRR „Na wschód od Arbatu”.
W księdze Władysława Bartoszewskiego i Zofii Lewinówny „Ten jest z ojczyzny mojej”, w jej drugim wydaniu, które ukazało się w martwym, pomarcowym czasie, wśród niemal trzystu relacji ocalonych i ocalających, w dziale „Pomoc indywidualna” przeczytałem niewielki tekst Hanny Krall, reporterki „Polityki”: „Gra o moje życie”. Opisana tam scena pozostała mi w pamięci na całe życie – właśnie przez to, jak została zapisana. Jest to jedyny tekst, w którym Hanna Krall opowiedziała o sobie wprost, bez kamuflażu narracyjnego, zastosowanego później w powieści „Sublokatorka”, czy w okupacyjnej relacji o ukrywanej żydowskiej dziewczynce, której odmówiono chrztu, która weszła potem do „Dekalogu 8” Krzysztofa Kieślowskiego. Read More →