15 lip

Wojciech Wencel: Archeologia

Wolno nam było odzywać się skrzekiem karłów i demonów
Ale czyste i dostojne słowa były zakazane
Czesław Miłosz

Piszę o tobie Polsko wciąż ten sam wiersz
lecz brakuje mi słów by przywrócić
cię współczesnej poezji

przedzierałem się przez łupki języka
czyściłem pędzelkiem kamienie
podmiotów i orzeczeń

drążyłem teksty dawnych przysiąg
próbowałem dokopać się do sensu
pojęć: Bóg honor ojczyzna

ale za każdym razem było tak samo –
spod zwałów martwej polszczyzny
patrzyły na mnie jak w lustro

wierne oczy poległych