15 gru

Uta Przyboś: Mali ludzie

Malutcy ludzie chcą się pokazać, więc otaczają się domami, autami, sprzętami, ciuchami bez liku. Błyszczą w telewizji. Fiku – miku. Malutcy ludzie idą po trupach. Czują się o nie wyżsi? Czasem tylko noga grzęźnie w czyjejś wątrobie czy sercu. Mali ludzie wszystko muszą mieć, tylko nie mają pojęcia, że już grzebią się w ziemi zmienionej w przedmioty. Malutkich ludzi ziemia i tak przysypie. Najgorzej, że w malutkich ludziach strasznie ciasno ich duszom.

15 gru

Anna Nasiłowska: Modelki

Modelki

Hej, znalazłam twoją ofertę na portalu.
W najbliższym czasie chciałabym jakoś zaistnieć, więc ona mi bardzo odpowiada.
Potrzebna mi sesja do protfolio.
Widzę swoją przyszłość w modelingu.
Myślę o starcie do Miss Polonia, na razie lokalnie. Zaistnieć naprawdę jest bardzo ciężko.
Pisałam do agencji modelek, mam przedstawić swoje profesjonalne zdjęcia, no nie takie komórki, to zobaczą, co się da zrobić i może coś zaproponują. Na przykład w bieliźnie.
Żeby dostać się do dobrego fotografa, trzeba mieć dobre zdjęcia. Żeby mieć dobre zdjęcia, musi je zrobić dobry fotograf.
Bądź tu mądra. Read More

15 gru

Jerzy Górzański: Festyn

– Poezja dała mi wewnętrzną wolność.
To jest więcej niż życie.
Wiersze są strażnikami
Moich rozległych wnętrz –
Powiedział stary poeta.

Usłyszano nawet słowa T.S. Eliota:
– Poeci w naszej cywilizacji
Muszą być trudni. Read More

15 gru

Maria Jentys: Obcość (o bohaterach Eustachego Rylskiego)

Obcy w świecie, w którym umieścił go jego stwórca, Eustachy Rylski (pisarz urodzony w 1945 roku), jest Hubert Stankiewicz, carski oficer polskiego pochodzenia, syn powstańca styczniowego, tytułowy bohater jednego z dwu długich opowiadań debiutanckiego tomu „Stankiewicz. Powrót” (1984). Obcy jest też Maksymilin Rogoyski, bohater drugiego z opowiadań, prawnuk niejakiego Roga lub Rogoya, poganiacza bydła z Besarabii czy Siedmiogrodu, który w rok po powstaniu listopadowym osiadł w jakiejś wiosce między Bugiem a Styrem, a po trzydziestu latach był już panem największego majątku ziemskiego w tych stronach. Obaj, i Stankiewicz, i Maks Rogoyski, noszą w sobie pustkę, są porażeni poczuciem absurdalności wszelkich poczynań, martwi wewnętrznie. Ich odmienne drogi krzyżują się jedynie podczas wojny domowej między białymi a czerwonymi, w której uczestniczą jako byli carscy poddani, oficerowie Armii Ochotniczej. Uczestnictwo w niewyrażalnym okrucieństwie wojny – okrucieństwie, które nie oszczędza nikogo, niczyjego serca i niczyjego umysłu – dopełnia dzieła ich ostatecznego wyobcowania i zobojętnienia. Read More

15 gru

Eustachy Rylski: Obok Julii

Świt ściął chłodem skąpo osłonięte ciała dzieci. Janek zaczął biegać między drzewami, rozcierając kolana. Marzł bardzo z powodu rośnięcia i chudości. Ola podniosła się ze swego zielonego posłania i obejmując ramiona, tuliła się do samej siebie. Kretonowa sukienka smętnie zwisała z jej wystających obojczyków. Marta zastygła z głową wspartą o brzozę. Miało się wrażenie, że nocą zsunęła się wzdłuż pnia, by o świcie znaleźć się u jego podstawy.
Szymon spał na brzuchu niczym suseł. Pokrzepiał swoim zdrowiem i talentem do zamienienia każdej niewygody we własną korzyść. Read More