Ernest Bryll, Małgorzata Goraj-Bryll: Irlandia. Celtycki splot
Wstęp
Od czasu naszych wędrówek po Irlandii wczesnych lat dziewięćdziesiątych, wędrówek także w poszukiwaniu samych siebie, minęło sporo lat. Najczęściej wędrowaliśmy po Dublinie, gdzie przyszło nam mieszkać i pracować. Zaprzyjaźnialiśmy się z miastem, ale przecież i z krajem, gdzie czas przeszły splata się z teraźniejszym.
Czas w Irlandii liczy się inaczej. Nie ucieka, nie biegnie. Płynie i zostawia ślady. Może i niekiedy gwałtownie przyspiesza, ale potem znów zmienia tempo i pozwala ludziom po prostu „być”, pamiętać, szukać, marzyć.
Zastanawiamy się teraz często, czy dzisiejsza Irlandia zdoła ocalić dawny-niedawny rytm i równocześnie pędzić wraz z rozwijającym się światem. Read More