Mirosław Bańko: Podzielić góry
Oto Śnieżka (Schneekoppe) na futurystycznej austriackiej widokówce z początku XX wieku. Drogą, którą zwykle wchodzą na szczyt polscy turyści, sunie sznur samochodów, za każdym unosi się chmurka białego dymu. Nad szczytem krążą sterowce i mechaniczne ptaki, podobne do dzisiejszych lotni. Policjant unoszący się na jednej z nich trzyma w dłoniach – jak sęp zdobycz – jakiegoś nieszczęśnika, może niefortunnego turystę, który się przeliczył z siłami, a może przemytnika (Ordnung muss sein). Komu nie wystarcza samochód ani sterowiec, żeby się tutaj dostać, może przyjechać pociągiem: kolej relacji Petersburg – Paryż zatrzymuje się pod samą Śnieżką na podziemnym peronie. Read More