15 mar

Noty: Aleksander Kościów, Świat nura

Warszawa 2006‚ s. 448‚ ISBN 83-7495-048-X

Trzydziestoczteroletni człowiek‚ który nie pamięta przeszłości rejestruje swoją egzystencję w dziwnym mieście i świecie‚ do którego próbuje się dostosować. Podejmując pracę w antykwariacie otrzymuje zamówienie na książkę (jak się okazuje bardzo istotną). Dzięki temu staje się obiektem zainteresowania i manipulacji różnych tajemniczych osób oraz uczestniczy w niesamowitych wydarzeniach. To wszystko zmusza go do poszukiwania odpowiedzi na pytania przekraczające dotychczasowe pojmowanie przez niego rzeczywistości. Zjawiska‚ których jest świadkiem i uczestnikiem zarazem (niczym ze snu wariata) rodzą pytania o możliwość istnienia różnych światów jednocześnie‚ wzajemne ich oddziaływanie czy prawdopodobieństwo przenikania z jednego świata do drugiego. Jeszcze inną kwestią jest to‚ czy ludzki umysł jest w stanie ogarnąć takie zmiany zachodzące w czasie i przestrzeni bez innych konsekwencji‚ jak np. utraty pamięci. Niektóre wątki tej niewątpliwie ciekawej fabuły‚ mogłyby stanowić kanwę do napisania odrębnych równie zajmujących powieści. Trzeba tez wspomnieć‚ że rzadko zdarza się przeczytać tak piękny i sugestywny opis muzyki‚ a raczej dźwięków‚ jak w „Świecie nura”. Tu znać fachowca i nic dziwnego‚ bowiem autor Aleksander Kościów jest z wykształcenia kompozytorem i altowiolistą‚ wykładowcą kontrapunktu dla studentów kompozycji oraz innych przedmiotów teoretycznych w warszawskiej Akademii Muzycznej. Książka jest jego debiutem literackim. Dał w niej świadectwo nie tylko swojej ogromnej wyobraźni‚ ale też dużej wrażliwości.
(ap)