Wacław Holewiński, Nie tknął mnie nikt, Oficyna Wydawnicza „Agawa”, Warszawa 2008
Dobrych kilka lat temu, bodaj w roku 2001, z poręczenia wspólnego przyjaciela Marka Karpińskiego spotkałem się z nieznanym mi wówczas Wacławem Holewińskim. Mówiliśmy o jego ewentualnym doktoracie. Jako temat zaproponował biografię ppłk Tadeusza Danilewicza. Zapoznawszy się z życiorysem bohatera, łagodnie zaoponowałem, gdyż możliwe do uzyskania materiały wydawały mi się nazbyt wątłe. Ponieważ mój rozmówca zdradzał wielką determinację, uzgodniliśmy ostatecznie, że na początek trzeba popracować nad tzw. tłem. Wziął to sobie bardzo do serca, zakopał się w archiwach IPN-u i … zniknął mi z oczu. Odezwał się po bodaj dwu latach, z zaproszeniem na promocję „Lamentu nad Babilonem”. Tak zmarł poczęty już historyk (może ledwie mierny?!), a narodził się pisarz, jak się wkrótce okazało – markowy. Read More →