Ryszard Kołodziej: Miron tekst
Tadeusz Sobolewski, Człowiek Miron. Wydawnictwo Znak, Kraków 2012.
W tym roku mija dziewięćdziesiąta rocznica urodzin Mirona Białoszewskiego. Za rok upłynie trzydzieści lat od jego śmierci. Poezja autora Karuzeli z madonnami jest wciąż wznawiana. Znajduje nowych czytelników. Podobną popularnością cieszy się Pamiętnik z powstania warszawskiego. Natomiast pozostałe utwory prozatorskie, uległy zapomnieniu. Przed kilkoma dekadami, odkrył go Artur Sandauer, a na łamy miesięcznika „Twórczość” wprowadził Ziemowit Fedecki. Pomimo licznych opracowań krytycznych, spuścizna literacka Białoszewskiego pozostaje nadal otwarta dla kolejnych interpretacji. Najnowszej podjął się krytyk filmowy Tadeusz Sobolewski. Według niego, dzieło warszawskiego poety „jest szyfrem, w którym zapisał siebie dla nas dzisiejszych”. Jego utwory należy odbierać poza kontekstem PRL-u.
Eseista próbuje uchwycić punkt, z którego Białoszewski patrzył na siebie. Najbardziej fascynuje go wewnętrzna biografia poety. Ewolucja jego „ja”. Droga twórcza jaką przeszedł. Na poszczególnych stronach przytacza szereg szczegółów biograficznych. Odsłania kulisy życia pisarza. Analizuje znane i niepublikowane utwory. Zahacza o historię Teatru na Tarczyńskiej oraz Teatru Osobnego na placu Dąbrowskiego. Opowiada o zawiłej relacji mistrz-uczeń z Ludwikiem Heringiem, trudnej przyjaźni z Leszkiem Solińskim, matczyno-siostrzanym związku z Jadwigą Stańczkową. Publikacja przybliża także Ludmiłę Murawską (polecam jej refleksje), Stanisława Swena Czachorowskiego, Lecha Emfazego Stefańskiego, Halinę Rybińską, Barbarę Nalepową, Malinę Gamdzyk, Agnieszkę Kostrzębską, Annę Sobolewską, Henka Proeme. Read More