15 lip

Tomasz Pietrzak: Alija bet, 1943

Lipmanowie, jak wyjęci ze sztetlu – handełes i czarna kura
domowa, trzy kroki za nim. Nawet do zdjęcia pozuje z ukrycia.
Jaka tam ŻONA? Służka, o czym świadczą – jego: krochmal,

kanty, biel – jej: marszczenia, papier na dłoni, wiek. Znów
jest gwarno w telawiwskim porcie, łodzie ciągną czwórkami
do brzegu. Szolem, Binem, Pejsach, Elchanam – skłócone Read More

15 lip

Marta Kucharska: Łyżeczka

Ta srebrna łyżeczka wsparta o talerzyk,
te fusy po kawie na dnie chińskiej filiżanki
(nie że z chińskiej porcelany ale made in china) ,
jak muł na dnie rzeki, dokąd wczoraj udaliśmy się
oglądać przypływ topniejących śmieci, butelek,
nakrętek i chwastów (a słońce cięło nadwrażliwą skórę
pomiędzy prętami ogołoconych topól), stanowią
o porządku, o regularności, z jaką razem kładziemy
się i razem zasypiamy. Są jak ślady na piasku, po których Read More

15 lip

Marta Kucharska: Roztopy

Jak większość miłosnym historii zaczyna się od tego,
że wpierw pękają lody. Łamią się kry, korzenie,
kruszą się sople, trzaskają gałęzie, na innych
pojawiają się pierwsze pąki. Pod oknem
stoją garnuszki pełne żółtej wody, z których
odpryskuje emalia. Spod zatęchłych drzwi Read More