Skoro bowiem wszechświat jest nieskończony, to wszystkie konfiguracje atomów powtarzają się nieskończenie wiele razy. Zatem gdzieś tam daleko we wszechświecie ktoś także czyta „Świat nauki” i jest wierną kopią ciebie… Może nawet etycznie lepszą? Chodzi o to, że identyczną. I to jest fascynujące. Jeśli nieskończoność wszechświata potraktować dokładnie, to widzimy, że wcale nie musimy sięgać myślami do istot pozaziemskich, aby uświadomić sobie kłopoty z własną indywidualnością.
Z rozmowy Artura Sporniaka z ks. Michałem Hellerem, „Tygodnik Powszechny” nr 23, 8 czerwca 2008
Ktoś, gdzieś pisze taki sam wiersz, myśli
o mnie, nie wiedząc, gdzie jestem?
Mój ty, rzucony w nieznaną mi przestrzeń
sobowtórze, czy też radujesz się teraz z powodu
narodzin wnuczki? Czy twoje serce bije tak samo
nierówno i najbliżsi niepokoją się twoim kiepskim
zdrowiem? Czy zwierzęta i ptaki są także
twoimi braćmi? Okazały świerk w kącie podwórka Read More →