Rafał Wojasiński: Stara
I
Pracuję na drodze przez całe życie. Nie wiem ile tego życia mam. Nie policzę tego. Noszę narzędzia. Odwalam łopatą ziemię albo pilnuję barakowozu – zostaję wtedy na noc sam. I to kocham najbardziej, to jest najlepsze na świecie.
Czasami mi się śni śmierć, przychodzi do zimnego barakowozu i się śni.
Mam żonę i dwie córki, które mają mężów. Żona moja jest stara, ale chyba ciężko pracuje, jak ja jestem na drodze. Mówię na nią „Stara”.
Los jest dla mnie dobry. Nigdy nie musiałem uczyć się czytać i pisać, a żyję mam pracę i śni mi się wiele rzeczy, na przykład, że latam samolotem. Read More