Tadeusz Lewandowski: Łagodna skóra Teneryfy
fragment powieści
21 września, 20.30, La Laguna, Teneryfa, „Pod uśmiechniętym grubasem”
Białe stoliki. Purpurowe obicia krzesełek. Zajęte ledwie dwa miejsca z dziesięciu. Ja zająłem trzecie, w rogu od ulicy.
W niewielkim ogródku przed maluteńkim lokalem usytuowanym na parterze dwupiętrowej kamieniczki z oknami o niebieskich framugach było prawie pusto. Cóż, zaczyna się właśnie pora, która w krajach południa sprzyja raczej obfitemu obiadowi niż konsumpcji deserów… Na Południu żyje się bardziej pod dyktando wschodów i zachodów
księżyca niż w przeźroczystym blasku słońca. Lodową słodycz i obroty namiętnych tang zlizuje się tutaj chętnie, ale znacznie bliżej północy. Read More