20 paź

Ewelina Dyda: Niekończąca się opowieść

Sylwia Siedlecka, Szczeniaki, Wydawnictwo W.A.B.

Na okładce debiutanckiego zbioru opowiadań Sylwii Siedleckiej wydawca umieścił obraz Juliena Pacaud „Autoroute Zero”. Przedstawia on dwa krzyżujące się ze sobą wiadukty na tle błękitnego nieba z kłębiastymi chmurami. O wiadukty oparte są dwie dziewczynki w zielonych sukienkach, różniące się kolorem włosów – jedna jest szatynką, a druga przez naturę została obdarzona ognistoczerwonymi kosmykami. W tle majaczy betonowy blok z rzędem jednakowych okien, sprawiający wrażenie nieukończonego i niezamieszkałego. O balustradę jednego wiaduktu wsparta jest drabina, do której prowadzi kolejka utworzona z pogrążonych w szarości ludzi. Read More

20 paź

Alina Świeściak: Wiedeńska apokalipsa

Jakobe Mansztajn, Wiedeński high life, Stowarzyszenie Artystyczno-Kulturalne „Portret”

„Wiedeński high life” Jakobe Mansztajna z całą pewnością należy do wyrazistszych debiutów ostatnich lat, co odnotowali również jurorzy Silesiusa. Tematycznie nie różni się on specjalnie od tego, co reprezentuje główny nurt młodej poezji — dopisuje się do jego dykcji melancholijno-śmiertelnej. To, co ma do zaproponowania Mansztajn, to przede wszystkim odświeżony język — z jednej strony zanurzony w konwencjach dyskursu melancholijnego, z drugiej — kontrapunktujący ten dyskurs zmysłowością i infantylnością, echami wpisanych weń młodzieńczych przeżyć inicjacyjnych. Język stanowi o sile „Wiedeńskiego high life’u”. Read More

20 paź

Karol Maliszewski: Wybór Mary

Marta Magaczewska, Zaćmienie, JanKa

Dopadającą nas nieraz chęć odwrócenia się od absurdu życia można nazwać „zaćmieniem”. Tak to widzi i nazywa autorka debiutanckiej powieści, Marta Magaczewska. Gorzej gdy ten chwilowy cień rozrasta się w stale towarzyszący mrok. Gdy mroku coraz więcej. Gdy nie próbujemy z nim walczyć, a powrót na światło wydaje się iluzoryczny, wreszcie zbędny. Bohaterka „Zaćmienia”, Mara Vianney, wydaje się być upostaciowaniem takiej przypadłości. Zastanawiam się, czy nie mamy do czynienia z innym rodzajem opisu sławetnej „choroby na śmierć”, czy młoda autorka nie grzebie się we frazesach niezbyt dobrze przetrawionego egzystencjalizmu. Read More

20 paź

Magdalena Wojak: Polska na plastikowym talerzu

Michał Olszewski, Zapiski na biletach, WAB

Ile świata zmieści się na kolejowym bilecie? Tyle samo co na pudełku od zapałek czy mniej? Więcej niż na zmiętej pospiesznie kawiarnianej serwetce? Dla Michała Olszewskiego potrzeba „czernienia papieru” (jakikolwiek by on nie był) nie jest „zemstą ręki śmiertelnej”, nie wynika wyłącznie z potrzeby utrwalenia chwili – to raczej konieczność udowodnienia, że „nigdzie-kraje” istnieją, że na peryferiach toczy się życie prawdziwsze niż w centrum, a zwykła przejażdżka podmiejskim pociągiem może być bardziej egzotyczna niż podróż w dalekie kraje. Read More

20 paź

Wojciech Chmielewski: W ciszy, pięknie i ciemności

Janusz Drzewucki, Wiersze wybrane, Ludowa Spółdzielnia Wydawnicza

Ulicą miasteczka przemyka cień. Pod szerokimi okapami starych kamieniczek zalega jeszcze poranna mgła, a od jeziora ciągnie chłodem. Bohater niesie w sobie cały świat – wszystkie podróże, które odbył, odwiedzone miasta, twarze najbliższych, obraz syna piszącego swe imię w morskim piasku. Rzeczywistość wokół zdążającej gdzieś postaci zamyka się, otula ją, przyjmuje. Czy daje jej szczęście i wytchnienie? To dziwne, ale o tak wczesnej porze słychać muzykę, dobiegającą chyba z otwartego okna, trąbka, jej jedyny ton wygrywany przez Milesa Davisa. I jeszcze „wściekły bulgot przetaczającej się krwi” – to wszystko razem być może stanowi obraz, w który wpisuje się bohater liryczny „Wierszy wybranych” Janusza Drzewuckiego. Read More