20 mar

Andrzej Samborski: WSZYSTKO OD NOWA

Ewa Lipska, Pomarańcza Newtona, Wydawnictwo Literackie, Kraków 2007

Odniosłem wrażenie, że najnowszy tom poezji Ewy Lipskiej „Pomarańcza Newtona” jest artystyczną prowokacją, eksperymentem, może nawet swego rodzaju testem projekcyjnym. Zamiast atramentowych plam są tu fotografie zbiegających się koncentrycznie linii pęknięć, no i wiersze – dopuszczające wielość interpretacji, niczym okruchy stłuczonego lustra, odzwierciedlające rozsypane fragmenty rzeczywistości. Umysł odbiorcy dąży do samodzielnego ich uzupełniania, porządkowania i zestawiania według własnych wyobrażeń.
Wiele już napisano – i dobrze, i źle – o tej książce. Lektura tych, jakże różnych, nieraz sprzecznych opinii, może być nie mniej interesująca od dzieła, którego dotyczą. Read More

20 mar

Magdalena Wojak: Trzy wcielenia Don Kichota

Piotr Mitzner, Gabinet cieni, Fundacja Zeszytów Literackich, Warszawa 2007

„Wolność, Sanczo, jest najcenniejszym darem użyczonym ludziom przez niebo; nie mogą się z nią równać skarby, jakie ziemia zamyka, ani jakie może kryje; dla wolności jak i dla czci, można i należy narażać życie; przeciwnie zaś, niewola jest największym złem, jakie może spotkać człowieka” – przekonywał swojego wiernego towarzysza wykreowany przez Cervantesa błędny rycerz.
Gdyby jednak doświadczył chaosu XX wieku, jego szaleństwo wydałoby mu się zabawną igraszką rozumu. Gdyby dotknął absurdu historii – walka wiatrakami okazałaby się konieczna i ważna. Gdyby chciał mimo wszystko i wbrew wszystkiemu zachować wierność sobie – musiałby powtórzyć te słowa i upodobnić się do bohaterów książki Piotra Mitznera, który, podobnie jak Sanczo Pansa, tropi ślady istnienia ludzi o niezwykłych biografiach. Read More

05 mar

Zofia Krzywickia: Dziennik intymny

Lilla Latus, Jutro to najpiękniejszy dzień tygodnia, Nowy Świat, Warszawa 2007

(…)
mogę nawet umrzeć

pod warunkiem
że będę mogła potem
z wami o tym porozmawiać

W tych czterech krótkich wersach, kończących wiersz Sine qua non, zawiera się, w moim przekonaniu, istota poezji Lilli Latus – pragnienie kontaktu, rozmowy. Z sobą samą i z innymi ludźmi. Read More

20 gru

Aleksandra Tetera: Śladami linii papilarnych

Olga Tokarczuk, Bieguni, Wydawnictwo Literackie, Kraków 2007, s. 466

Nie myl siebie z życiem,
a życia – ze światem.
Spuść dom z łańcucha-
Niech leci…
„Gwoździe do budowania wsi Marszkonie”, Rimvydas Stankevičius

Być może gdyby Olga Tokarczuk znała ten fragment opowiadania litewskiego autora, uczyniłaby z nich motto swojej nowej powieści pt. „Bieguni”. Niezaprzeczalnie łączy się ono z nakazem pisarki: „Ruszaj się, ruszaj. Błogosławiony, który idzie”. Jakby chciała nam powiedzieć, że już czas wyruszyć w podróż, zebrać wszystkie manatki, myśli i słowa, wydobyć je na powierzchnię. Najpierw powoli: piechotą, spacerkiem, potem szybciej, odważniej: metrem, samochodem, kajakiem, rumakiem, autostopem, samolotem.
I zanim się obejrzymy jesteśmy już podróżnikami, turystami, pielgrzymami… Read More

20 gru

Daria Ciunelis: Swing

Włodzimierz Kowalewski, Excentrycy, W.A.B., Warszawa 2007

Włodzimierz Kowalewski, pisząc „Excentryków”, w których niemal z każdej strony wyziera jakiś puzon, kontrabas czy trąbka, w gruncie rzeczy opowiada o iluzji. Tu nic nie jest prawdą, a zarazem wszystko jest, bo przecież mogłoby nią być. Nawet swing, który opiera się na prawdziwych emocjach, jest złudny, gdyż sam je tworzy i to tylko wtedy, gdy trwają: „I’m. Getting Sentimental Over You”, „Moonlight Serenade” czy „Sweet Georgia Brown”. W „Excentrykach” fragmenty poświęcone muzyce ogrywają zresztą taka rolę jak w tradycyjnej powieści opisy przyrody. Read More

20 gru

Aleksandra Tetera: „German musik is shit”

Andrzej Stasiuk, Dojczland, Czarne, Wołowiec 2007, s. 112

Jak wiadomo Andrzej Stasiuk (współ)wydaje swoje książki, ale tym razem posunął się o krok dalej i sam siebie zrecenzował, umieszczając
na okładce najnowszej powieści odpowiedź na pytanie: Czym jest „Dojczland”? Czym jest książka, dotycząca kraju, którego współczesnym symbolem nie jest już swastyka, a emblemat mercedesa? Read More

20 gru

Zofia Krzywicka: Schron w głowie

  • Sławomir Elsner, Afekt, seria „Połów”, t. 5.,
  • Kornelia Piela, Dobre maniery, seria „Połów”, t. 6,
  • Rafał Praszczałek, Zakłócanie korespondencji, seria „Połów”, t. 7,
  • Rafał Konieczny, Antologia hałasu, seria „Połów”, t. 8,
    Biuro Literackie, Wrocław 2007

W niewielkiej salce paryskiego Centre Pompidou prezentowane jest dzieło Christiana Boltanskiego La vie imposible. Przyćmione światło stwarza nastrój odpowiedni do oglądania umieszczonych w oszklonych gablotach fotografii z kolejnych okresów życia artysty, listów, fragmentów dawnych zapisków, różnego rodzaju – prawdziwych i fikcyjnych – świadectw egzystencji. Odsyła także do myśli zawartej w tytule pracy francuskiego artysty i sygnalizowanej w notce charakteryzującej dzieło. Czytamy w niej m. in., że twórca powraca do jednego z najwcześniejszych swoich tematów „niemożliwego odtwarzania własnego życia” („la reconstitution impossible de sa propre vie”). Read More