15 lip

Ewelina Dyda: Kronika obłędu

Daniel Odija, Kronika umarłych, Wydawnictwo W.A.B.

Daniel Odija przyzwyczaił czytelnika do tego, że jego proza ogniskuje się wokół tematów związanych z biedą oraz z losami ludzi wykluczonych poza margines życia społecznego. Swoją nową powieścią nieco przełamuje ten schemat, ale tylko na poziomie doboru bohaterów, ponieważ klimat pesymizmu, niespełnienia, niemożności ucieczki od ciemnej strony życia nadal w jego prozie jest obecny.
Gdyby skupić się na najważniejszych bohaterach powieści, to okazuje się, że katalog postaci jest bardzo ograniczony, ale wystarczający, aby skonstruować interesującą fabułę i przedstawić galerię wymownych obrazów. Są to postacie, które wiekowo przekroczyły trzydziestkę, tak więc wybór drogi życiowej mają już za sobą. Janek wybrał drogę wiary i postanowił zostać księdzem, Konrad i Agata są przykładnym małżeństwem z dwójką dzieci, cieszy ich ustabilizowany tryb życia oraz poczucie bezpieczeństwa, jakie dzięki temu udało im się zapewnić sobie i swym pociechom. Darek natomiast jest szefem lokalnego oddziału Telewizji Polskiej, a jego żona Agata zajmuje się opieką nad ich ośmioletnim synem. Mateusz jest muzykiem zakochanym w swej pierwszej miłości, Radce. Ale to tylko pozory udanego życia. Read More

15 lip

Zofia Krzywicka: Historie codzienne

Kazimierz Orłoś, Bez ciebie nie mogę żyć, Wydawnictwo Literackie

Na nowy zbiór opowiadań Kazimierza Orłosia składają się teksty, które powstawały począwszy od drugiej połowy lat sześćdziesiątych XX w. po czasy obecne i były już wcześniej publikowane w zbiorach opowiadań lub w czasopismach literackich.
Tom, starannie skomponowany z wyrazistych, znakomicie skonstruowanych, nierzadko naprawdę poruszających opowiadań, stanowi swego rodzaju przegląd ważnych tematów stale obecnych w pisarstwie Orłosia. Najważniejszym z nich jest miłość – w różnych jej odmianach i wcieleniach, oglądana przez pryzmat różnych ludzkich losów. Zawsze jednak jakoś niedoskonała, bardzo odległa zarówno od tego, co mówi o niej biblijny hymn, jak i od popkulturowych wyobrażeń na jej temat. Raz widziana niemal w kategoriach antycznego fatum, któremu nie sposób się wymknąć. Innym razem, jak w dramacie szekspirowskim – to bohaterowie ponoszą odpowiedzialność za jej kształt, za swoje życiowe decyzje i ich, nierzadko dramatyczne, konsekwencje. Read More

15 lip

Wojciech Kaliszewski: Sceny z pamięci

Jan Polkowski, Cantus, Wydawnictwo a5

Ostatni tom wierszy Jana Polkowskiego ukazał się dwie dekady temu. To były „Elegie z Tymowskich Gór i inne wiersze”. Dwadzieścia lat to bardzo dużo. Przez ten czas nasz świat zdążył wejść nie tylko w nowe stulecie, ale i w tysiąclecie. Odmieniał się, zmieniały się jego perspektywy, granice i horyzonty. Ale tamten czas otwierał przecież w wyobraźni poety szczelinę, przez którą można było spojrzeć w nadchodzącą przyszłość:

Za trzydzieści lat, za parę miesięcy, za godzinę,
        ktoś będzie czytał nasze wiersze – otworzy
        pachnąca farbą książkę, zegnie płachtę czasopisma,
        ukradkiem wyciągnie samizdat.
        W jakiejś chwili, w jakimś kraju, ktoś odkopie
        nasze zetlałe oddechy,
        jak ja, gdy w chwili spokojnej czytam wiersze
        pewnego Żyda żyjącego w Polsce
        w latach 1921-1943. Read More

15 lip

Jerzy Górzański: Debiut nad atramentową rzeką

Kasper Bajon, Koń Alechina, Wydawnictwo MG

Kasper Bajon wydał wcześniej dwie książki poetyckie: „Pomarańczowy pokój” (2005) i „Miłość do poranków” (2008). Wspominam o tym dlatego, że poeta próbujący swoich sił w prozie zawsze jest narażony na pewną dwuznaczność. Z jednej strony – są dwa środki wyrazu różniące się od siebie. Z drugiej strony – przyciągają się nawzajem na zasadzie: czego nie można w poezji, można w prozie. Czy też na odwrót. Może jednak być tak, że poeta w prozie może więcej niż prozaik w poezji. Poeta bowiem posiada zmysł dramaturgiczny i dar skrótowości, które przeniesione na teren prozy sprawiają, że nie toniemy w potopie słów. Otóż Kasper Bajon opanował dramaturgię słowną (zapewne metodą prób, błędów i cięć materiałowych) w sposób zaskakujący jak na debiutanta. Read More

15 lip

Jacek Hnidiuk: Językowi dać nowy język

Krystyna Miłobędzka, zbierane, gubione (1960-2010), Biuro Literackie

Na nazwisko: „Krystyna Miłobędzka” większość osób odpowiedziałaby (odpowiada) zapewne: „Kto?”. Miłobędzka jest autorką, o której moglibyśmy powiedzieć, że dopiero od kilku lat systematycznie wychodzi z cienia swojej anonimowości. Poetka urodziła się w 1932 roku, debiutowała w 1960 na łamach „Twórczości” cyklem „Anaglify”, jest również dramaturgiem i scenarzystką. Książka „zbierane, gubione (1960-2010)” jest antologią przygotowaną niejako z okazji 50-lecia pracy twórczej poetki i składa się z dziewięciu tomów: „Anaglify” (1960), „Pokrewne” (1970), „Dom, pokarmy” (1975), „Wykaz treści” (1984), „Pamiętam (zapisy stanu wojennego)” (1992), „Imiesłowy” (2000), „wszystko wiersze” (2000), „Po krzyku” (2004), „gubione” (2008). Miłobędzka przez lata była autorką prawie nieznaną, a jej poezja pozostawała jakby nieco na uboczu życia literackiego, chociaż regularnie publikowała chyba w niemal wszystkich znaczących czasopismach literackich. Read More

15 lip

Monika Bolach: Poszukiwania kobiecości

Julia Fiedorczuk, Poranek Marii i inne opowiadania, Biuro Literackie

„Opowieść o mnie, raz rozpoczęta, nie miałaby końca. Bo jestem żywa, bardzo żywa (…)” tak deklaruje główna bohaterka zbioru opowiadań „Poranek Marii”, który ukazał się właśnie w  Biurze Literackim. Pierwsze myśli, jakie pojawiają się po przeczytaniu tomu: NIE UMRĘ, BĘDĘ ŻYWA, jak one. Rozwój, miłość, pęcznienie, dojrzewanie i nagle…  zatrata, śmierć – kompost wielu istnień. Jednak co znamienne, zgnilizna ta stanowi bazę prawdziwego życia, to zaczyn nowego. Read More

15 lip

Jacek Hnidiuk: Andrzej Sosnowski superstar

Trop w trop. Rozmowy z Andrzejem Sosnowskim, wybór, opracowanie i wstęp Grzegorz Jankowicz, Biuro Literackie

„Trop w trop”  to wybór wywiadów z jednym z najbardziej rozpoznawalnych współczesnych polskich poetów. Rozmowy te publikowane były wcześniej w czasopismach, książkach lub internecie, najstarsza pochodzi z 1994 roku, a ostatnia przeprowadzona została w 2009.
Różnorodność podejmowanych tematów jest zbyt wielka, by pisać o wszystkim, ale można wyróżnić kilka głównych wątków tych rozmów, wiodących motywów, które przewijają się w wielu zadawanych pytaniach i udzielanych odpowiedziach. Sosnowski mówi więc o zagadnieniach z zakresu szeroko pojmowanej sztuki, filozofii, teorii literatury czy o współczesnej krytyce literackiej, która jego zdaniem ciąży raczej w stronę przyczynkarstwa i wypowiedzi przypominających bardziej felieton niż recenzję. Przytacza nazwiska istotnych dla niego twórców, wśród których pojawiają się m.in. John Ashbery, Raymond Roussel czy Bohdan Zadura i opowiada o problemach związanych z tłumaczeniami tekstów poetyckich. Read More